Pomysł dosyć banalny ale pyszny. Zasugerowany przez jednego z kolegów podczas przygotowywania menu na urodzinową imprezę widelca.
Składniki:
6 frankfurterek wędzonych
pół papryki czerwonej
pół białej cebuli
ząbek czosnku
szklanka przecieru pomidorowego lub gęstego soku pomidorowego
sól, pieprz
chili w proszku
zioła prowansalskie
Na odrobinie oleju podsmażamy paski papryki i piórka cebuli. Po chwili wrzucamy frankfurterki i czekamy aż zaczną pęcznieć. Doprawiamy solą i pieprzem łyżeczką ziół prowansalskich oraz szczypta chili. Dolewamy przecieru pomidorowego i dusimy. Próbujemy i według uznania jeszcze raz doprawiamy.
Mniam, mniam, mniam. I sama nie wiem co więcej napisać. A tak na poważnie, to ostatnio za mną ostre smaki chodza, nawet bardzo, więc twój przepis przypadł mi do gustu idealnie :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na konkurs kulinarny do mnie http://basinepichcenie.blox.pl/2013/09/KONKURS-Do-wygrania-rondel-Eala-o-wartosci-190zl.html
proste i pyszne, widelec potwierdza :)
OdpowiedzUsuńna imprezie informacja, że są bardzo dobre rozeszła się szybko i kiełbaski znikały w mgnieniu oka, tak że ocalała jedynie jedna sztuka :D
Bogactwo smaku, frankfuterki pierwsza klasa. Dobrze przygotowane danie staje się sukcesem w kuchnii, a składa się na to pikantność, zrównoważony smak i aromat, dobrej klasy składniki i świerzość przecieru (u mnie w kuchnii króluje Pomidori). Ogólnie przepyszne :)
OdpowiedzUsuń